Taka jesteś dzielna, mi mówią. A ja kośćmi wyję, smarki mi lecą i beczę na całego. Na zewnątrz twarz grzeczna, włosy uczesane. I flaki się przewracają, bulgoczą jak we wrzącym garnku. Litości.
If I rest, if I think inward, I go mad. There is so much, and I am torn in different directions, pulled thin, taut against horizons too far for me to reach.
A ja nie chciałbym tak po prostu po prostu przeminąć.