są tylko dwie opcje: odejść na zawsze lub zostać jak zawsze. stojąc między jednym a drugim jest jeszcze więcej bólu, niż gdyby się wybrało. mówiąc słowami Nosowskiej: s toję w bolesnym szpagacie pomiędzy 'zostaję', a zuchwałym raczej - 'nigdy więcej'.